Kiedy już sprecyzowałam, co chcę robić w przyszłości, musiałam zastanowić się, jak to osiągnąć. Architektura krajobrazu była w ofercie tylko jednego technikum w okolicy, w dodatku w mieście obok. Ten wybór wiązałby się zatem z koniecznością mieszkania w internacie. W sumie to mogłoby być nawet całkiem ciekawe, więc uznałam, że się na to zdecyduję.
Realnie patrząc, mogę przypuszczać, że ten kierunek rzeczywiście może mi zapewnić przyszłość. Architektura krajobrazu będzie coraz bardziej doceniana. w końcu coraz więcej ludzi ma domy z ogrodami, o które trzeba zadbać. Podobnie jest z zieloną przestrzenią miejską.