Zakładam, że jeżeli uda mi się dostać się na studia i je ukończyć, powinnam dać sobie radę na rynku pracy. Zdaję sobie sprawę, że najważniejsze do dostać się do dobrej pracowni architektonicznej i mieć dobrego przewodnika. Architektura to tak naprawdę wypadkowa nauk ścisłych i artystycznych, więc niekoniecznie można ją traktować tak jak każdy inny zawód. Wiem jednak, że przy odrobinie szczęście powinnam sobie poradzić.
Mam poczucie, że architektura przyniesie mi wiele ciekawych wyzwań życiowych. Myślę, że to jest dziedzina, w której będę mogła się w pełni zrealizować, a ponadto uda mi się to połączyć z zarabianiem pieniędzy.